Wchodzi Franciszek Józef do sali, a tam słoń, wieloryb i stado zebr. To nie dowcip, ale sytuacja, jaka mogła się wydarzyć w najstarszym, największym, najlepszym muzeum przyrodniczym w naszej części Europy.
Error: API requests are being delayed for this account. New posts will not be retrieved.
Log in as an administrator and view the Instagram Feed settings page for more details.