Idziesz przez busz, a tu z gałęzi: „Sie ma, turysto!”. Australijska fauna znowu zaskakuje.
Idziesz przez busz, a tu z gałęzi: „Sie ma, turysto!”. Australijska fauna znowu zaskakuje.
Jedną z zalet życia na przedmieściach Sydney jest to, że nie trzeba tutaj długo szukać kontaktu z naturą – zwierzęta same przychodzą pod próg. Oto kilka z nich.
Każdy zna listę siedmiu cudów świata, wybitnych osiągnięć ludzkiej wyobraźni i umiejętności. Jednak natura wcale nie pozostaje w tyle, też stworzyła swoją kolekcję monumentalnych dzieł. Lasy eukaliptusów karri, jeden z takich cudów przyrody, można podziwiać tylko w jednym miejscu na świecie. A droga długa jest, bo trzeba jechać aż na Antypody.
Australijska fauna to nie tylko kangury i koale. Na całym kontynencie można spotkać się ze wspaniałymi, kolorowymi ptakami – przede wszystkim z rzędu papugowych.